Od strony technicznej gra posiada na prawdę bardzo proste i klarowne zasady, jest dobrze zaprojektowana i dobrze wykonana. Żetony, instrukcja czy sama plansza nie niszczą się tak bardzo gdyż do ich wykonania użyto dobrego materiału co w przypadku żetonów ma duże znaczenie gdyż są one przez cały czas używane, a mogę zagwarantować że jak już zagracie w Small World to nie skończy się to kilku rozgrywkach. Poszczególne, trochę karykaturalne grafiki również bardzo dobrze się prezentują.
Podstawowym celem jest zdobycie jak największej liczby punktów zwycięstwa w ciągu wszystkich tur, które zdobywa się za wykonywanie różnych zadań, głównie zajmowanie jak największej liczby terytorium oraz realizowanie bonusów rasowych. Tereny zajmowane są dzięki żetonom ras które w odpowiedniej ilości w zależności od rodzaju obszaru który chcemy zająć, ilości znajdujących się tam obrońców czy też własnie specjalnej umiejętności naszej rasy umieszczamy na planszy. Czynnikiem losowy który w nieznacznym stopniu wpływa tutaj na rozgrywkę jest możliwość rzutu kostką w celu podwyższenia swojej ilości punktów podczas zajmowania danej prowincji. Gdy dzięki naszym żetonom i kostce uda nam się zając dany teren kładziemy na nim nasze żetony rasy. Pod koniec każdej tury naliczane są punkty zwycięstwa.
Kluczem do sukcesu w Small World nie jest jednak tylko i włącznie wzajemna rywalizacja i przechodzenie poszczególnych terenów z rąk do rąk. Każda z ras w pewnym momencie wyczerpuje swoje możliwości gdyż ilość żetonów rasy jest ograniczona. Dochodzi do momentu w którym brakuje już ich do zajmowania kolejnych terenów. Zatracona zostaje dynamika rozwoju co informuje gracza o tym że jego cywilizacja chyli się ku upadkowi. I to właśnie ten moment należy w odpowiednim czasie dostrzec. Wówczas gracz oznajmia o wymarciu jego rasy i wybiera do gry kolejną z nową, specjalną umiejętnością, której zadaniem jest zbudowanie nowej potęgi na dziedzictwie otrzymanym w spadku po tych których już nie ma. Po ogłoszeniu rasy za wymarłej gracz który był jej właścicielem dalej otrzymuje punkty z tytułu zajmowanych przez nią prowincji gdyż żetony poprzedniej rasy pozostają na planszy, nie można ich co prawda więcej przesuwać ale wciąż zbierają punkty za zajęte terytoria.
Dzięki takiemu mechanizmowi rozgrywki gra dostarcza na prawdę wielu emocji lecz co najważniejsze krótki czas rozgrywki oraz jej płynność gwarantują dużą grywalność co w połączeniu z licznymi dodatkami które nadal pomimo upływu 6 lat od wydania podstawowej części pojawiają się na rynku z pewnością zapewnią wam dobrą zabawę. Dodatkową możliwości z której sam również od czasu do czasu korzystam jest rozgrywka sieciowa przy pomocy komputerowej wersji gry: Small World 2. Wiadomo jednak że cyfrowa wersja gry planszowej to nie to samo co spotkanie ze znajomymi przy prawdziwej planszówce, ale zawsze fajnie gdy jest taka możliwość gdy czynniki zewnętrzne nie pozwalają zbyt długo na zorganizowanie takie spotkania w jednym miejscu, więc w woli ścisłości i krótko już podsumowując: Small World to na prawdę rewelacyjna gra i polecam ją szczególnie wszystkim osobą do szybkich i nie skomplikowanych rozgrywek towarzyskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz