poniedziałek, 8 czerwca 2015

Supreme Commander

Kontynuując mój cykl recenzji klasycznych, strategicznych gier komputerowych, 16 lutego 2007 na światowym rynku ukazała się strategia Supreme Commander. Gra stworzona przez wspomnianego już przeze mnie we wcześniejszej recenzji autora Total Annihilation Chrisa Taylora od razu została okrzyknięta mianem Total Annihilation 2. Jak się później okazało upadła firma CAVEDOG nie wydała jednak koncesji na nazwę do gry dla Gas Powered Games stąd taka a nie inna nazwa gry. Na następcę słynnego Total Annihilation trzeba było czekać aż 10 lat. Nie, nie jest to gra Blizzarda, w którego przypadku 10 lat to nawet niezły wynik jak na kontynuację. Dla mnie osobiście było to coś na co tak długo czekałem. Żadna inna, nowa gra a już tym bardziej strategiczna która ukazywała się w tamtych czasach nie miała tego czegoś co przykułoby moją uwagę na tyle godzin gry. W przypadku Supreme Commander jeszcze przed premierą jak tylko dowiedziałem się kto będzie autorem gry to od razu wiedziałem że muszę ją mieć i że będzie to murowana pozycja na mojej liście.

środa, 3 czerwca 2015

Total Annihilation

Przechodząc trochę na sferę gier komputerowych ostatnio trochę rozmyślałem o starych, dobrych klasykach rodem z dzieciństwa w które mógłbym grać i grać i nigdy mi się one nie znudziły, na których spędziłem wiele godzin mojego życia. Dlatego dziś postanowiłem rozpocząć pewnego rodzaju cykl recenzji również gier komputerowych z którymi chyba nigdy się nie rozstanę. Na początku warto również wspomnieć przy okazji, że od zawsze moim ulubionym rodzajem gier komputerowych i w ogóle gier były gry strategiczne, dlatego to przeważnie na nich skupię swoją uwagę. Nie obawiajcie się jednak tego że zamienię tematycznie blog w tylko i wyłącznie miejsce recenzji gier komputerowych. Gry które tutaj będę od czasu do czasu przedstawiał na prawdę będą musiały zasłużyć na to by się tu pojawić :)